R. 21

Obudziłam się o godzinie, eh niech spojrzę na zegarek...dziesiąta.?! Jak strzała wstałam i poszłam do garderoby, jednak za nim to zrobiłam wyjrzałam przez okno aby zobaczyć jak mam się w ogóle ubrać, było dość chłodno, muszę ubrać coś ciepłego ale bez przesady bo będzie łażenie po sklepach. weszłam do garderoby, wybrałam ciuchy i poszłam się umyć, włosy miałam całe tłuste po wczorajszym dniu, po umyciu i wysuszeniu, ubrałam na siebie ( nie chce mi się opisywać, macie zdjonko ;))

włosy rozpuściłam a makijaż zrobiłam mocny, soczewki, jeszcze umyć zęby i mogę wyjść. Po wykonaniu czynności zeszłam na dół w całkiem dobrym humorze, no tak wyglądało, jednak nadal żałowałam że nie zabiłam się poprzedniego dnia, ciekawe co ja znajdę. Wychodząc zobaczyłam Kamila i Tomka, jednak gdy Kamil chciał do mnie podejść zagrodził mu drogę Tomek, co mnie nie co zdziwiło, posłałam mu przyjazny i powitalny uśmiech, po czym wyszłam, na polu o dziwo czekał już Arek, przywitałam się z nim, po czym ruszyliśmy do galerii. Byliśmy w niej długo, chyba byliśmy w około 20 sklepach a Arek miał już dość przy piątym, cały czas prawie w każdym z tych sklepów coś kupiłam. Po trochu, znalazłam strój, przy 25 sklepie, dla Arka zdarzył się cud, a jaki.? powiedziałam mu że już możemy iść, on tylko westchnął, gdy szliśmy z powrotem spojrzałam na jeden ze sklepów, gdy już chciałam do niego zajrzeć, Arek złapał mnie za rękę, i nie puścił jej aż nie wyszliśmy z ogromnego budynku, ja się tylko zaśmiałam a ten zrobił minę z ulgą, jak po wojnie. Szliśmy powolnym krokiem do sierocińca, Arek chyba zamierzał u nas trochę posiedzieć, jednak ja go wygoniłam, miałam spokój dopiero o godzinie 16, wreszcie, cisza, taka piękna, mogła by trwać wiecznie.! a nie marne pięć minut.! Natalia.! Dzwoni, a ja odpoczywam, długo żem se odpoczęła.! Odebrałam.
- czemu zakłócasz mój spokój.?
- będę u ciebie za dwie minuty, ubieraj się.!
- ale gdzie.? po co.? czemu mnie się nie zapytałaś o zdanie.? halo.!?
Nagle otworzyły się drzwi, stała w nich Natalia, ubrana była w ...

Gdzie ona się wybiera.? chwila. czemu mam się zbierać.? Dziewczyna podbiegła do mnie na tych jej butach.! jak.?! a z resztą nie ważne, podbiegła do mnie, złapała za rękę i ruszyła do garderoby, wygrzebała z niej jakieś ciuchy i kazała mi je ubrać, posłusznie poszłam do łazienki, kiedy z niej wyszłam byłam ubrana w....

Podeszłam do dziewczyny po czym się zapytałam. Byłyśmy w drodze do wyjścia z budynku.
- gdzie ty mnie zabierasz.?
- na koncert.
- że gdzie.?! wczoraj przecież był.!
- no ale my na nim śpiewałyśmy, a dziś mammy okazję popatrzeć z boku, aha za nim wyjdziemy, ściągaj soczewki.!
- nie.! jestem zbyt rozpoznawalna na ulicach.!- dziewczyna odsunęła się kawałek abym na nią spojrzała, odezwałam się po chwili w stylu "no dobra" ona również była rozpoznawalna.
- no, ściągnęłaś już.? to chodź.!- przyśpieszyłyśmy kroku.
- a gdzie to.?
- za dwie minuty tam będziemy.
- a czyi to koncert.?
- japoński.
- co.?! jak się nazywa.? może znam.!
- chyba, jakoś "B.A.P."
- to oni tu są.?! choć szybciej.!
Zaczęłyśmy biec, na miejsce przybiegłyśmy zdyszane, jednak gdy tylko na siebie spojrzałyśmy zaczęłyśmy się śmiać. Jednak po chwili, usłyszałyśmy, co.? ciszę, pewnie jeszcze nikt się nie zabiera. Chociaż paru ludzi tu już jest, ale to chyba z Japonii, jeżeli Natalia się nie myli, to spotkam mojego przyjaciela z podstawówki, z piątej klasy, w Japonii miałam dużo przyjaciół, jednak po przeprowadzce trochę straciłam z nimi kontakt, ale z nim nadal go utrzymuję.! Popatrzyłam na Natalię, lecz ona odwróciła wzrok za mnie, potem się odwróciłam i na kogoś wpadłam, zostałam lekko odepchnięta od siły zderzenia. Spojrzałam na tą osobę, po czym odruchowo, z przyzwyczajenia powiedziałam przepraszam, lecz po japońsku.
- gomen'nasai- powiedziałam po czym spojrzałam na tą osobę, nie znałam go, ale dlaczego powiedziałam to po japońsku.? bo jest to jeden z grupy B.A.P. znają oni tez angielski i polski, ale no, no taki odruch no.! on się odezwał, o dziwo po polsku.
- nic się nie stało. To moja wina.- po czym poszedł dalej, patrzyłam na niego, i znowu rozumowanie się kłania....

1. jest on ładny
2. ja jestem ładna, jak myślę i jak mówią wszyscy
3. mam nadzieje że jest wolny
4. ja jestem wolna
5. no ale on jest sławny...
6. chwila, ja tez jestem.!
7. czyli coś z tego może być.?
8. a jeżeli jest on zajęty
9. z niewiadomych przyczyn spojrzałam na Natalię, która na niego tak dziwnie patrzyła.
10. właśnie zrozumiałam, że się mu przyglądałam i robiłam maślane oczka.

Chwila.! czy ja rozmyślam chodzenie z nim.?!Nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie, nie.! Jezu jebnięty mózg.! Natalia się odezwała.
- ej not o chodź.!
- a-ale gdzie.?
- no zapytamy się czy możemy zaśpiewać.!
- co.?! ale przecież mówiłaś....
- mówiłam tak bo inaczej byś nie poszła.-powiedziała to stanowczo i to takim oschłym głosem, ja zrobiłam minę zaskoczenia, po czym na twarzy dziewczyny znowu zagościł uśmiech i po chwili dodała-czyli się zgadzasz.!-pobiegła do organizatora, łapiąc mnie za rękę.
- e-e-e-ja ja nie.! Natalia.!-nawet się nie zatrzymała, dobiegłyśmy, kierownik spojrzał nam tylko w oczy, po czym powiedział.
- jesteście kolejnymi oszustkami.?
- nie proszę pana.- mówiła Natalia, ja się nie wtrącam.
- przecież widzę że ona ma soczewki.!-wskazał na mnie palcem, ja się odezwałam i podeszłam do niego, on zrobił krok w tył a ja krzyknęłam.
- ja nie mam soczewek.! Natalia kazała mi je ściągnąć przed wyjściem z domu.!-wskazałam na przyjaciółkę, a on się lekko zmieszał po czym odpowiedział już lekko nie pewny.
- dobrze, przepraszam, poznałem cię po głosie, proszę wejdźcie, uzgodnijcie wszystko z DJ.
Tak też zrobiłyśmy, weszłyśmy do środka z przepustkami które dał nam kierownik, ruszyłyśmy do DJ'a powiedział nam że będziemy po B.A.P. zgodziłyśmy się, mamy zaśpiewać jedną piosenkę. Pierwsze na scenę weszli B.A.P. była to grupa z sześciu chłopców. byli oni w różnym wieku. mój przyjaciel nazywa się Youngjae, pochodzi z Korei południowej, lecz przeprowadził się do Japonii. Weszli na scenę, zaśpiewali piosenkę....

 tekst :3

[BYG] One shot, let me tell you something that you already know.
You just get the rock to me.
You na mean?

Gihoeneun han beonppun eoduun gireul georeo
Bicheul barkhyeo martin luther king cheoreom
Get your mind out fo’ the gutter
Silpae ttawiegen ajik neon eoryeo
One shot one chance
Du beoneun eobseo nochiji ma ja junbihae
Hell yeh ne jasinege deombyeo jagajin neol pyeolchyeobwa just do it.

[HC] One shot!
Gulbokhal tenga nareul dulleossan deoche geollyeodeul tenga
Only one shot!
Domangchiji ma dwidoraseoseo duryeoume matseobwa
[JU] I sesangi neol oemyeonhandaedo
Ni jasineul jikyeo geuge olbareun taedo
[ZL] Everybody already know?
Hey shout your voice to the world?

[DH] Kkeuteomneun gil wieseo mulleoseol suneun eobseo
[YJ] Uu uu uu u heundeulliji ma
[DH] Hondonui sigan soge nareul gadul sun eobseo
[YJ] Uu uu uu u gihoeneun han beonppuniya

[BYG] Only one shot only one shot
Ireul kkwak mulgo deombyeodeureo one shot
Only one shot only one shot
Sesangui neoreul deonjyeobeoryeo one shot
Only one shot only one shot
Ireul kkwak mulgo deombyeodeureo one shot
Only one shot only one shot
You only have one chance u know?

[ZL] Geeureumui noye heundeureo gogaereul
Noryeokdo eomneun nomdeureun dangjang jameseo kkae
Bangguseoge anjaseo nopeun jarireul wonhae
Igeon geimi aninde hyeonsildeureul gubun motae
Oh yeah go around a track
Siganeun gyesok dolgo dora so far away
Junbidoen jamani jinjjaro mareul hae
Jejarineun huhoe ppuniya niga nuneul gameul ttae whoa

[HC] One shot!
Pihae gal tenga swiun gilmaneul chaja hemaeil tenga
Only one shot!
Geochin sesange eolgul matdaego buditchyeoseo ssawobwa
[JU] Nopeun byeogi neol mageuryeo haedo
Da ttwieoneomeobwa maebeon sseureojindaedo
[ZL] Everybody already know?
Hey shout your voice to the world?

[DH] Kkeuteomneun gil wieseo mulleoseol suneun eobseo
[YJ] Uu uu uu u heundeulliji ma
[DH] Hondonui sigan soge nareul gadul sun eobseo
[YJ] Uu uu uu u gihoeneun han beonppuniya

[YJ] Angaesoge garyeojin sumeoitdeon neoui moseupdeul
Taeyangboda tteugeopge ni jasineul taewo
[DH] Run and go away dwidoraboji ma
Don’t stop go away neoreul nochineun ma

[DH] Kkeuteomneun gil wieseo mulleoseol suneun eobseo
[YJ] Uu uu uu u heundeulliji ma
[DH] Hondonui sigan soge nareul gadul sun eobseo
[YJ] Uu uu uu u gihoeneun han beonppuniya

[BYG] Only one shot only one shot
Ireul kkwak mulgo deombyeodeureo one shot
Only one shot only one shot
Sesangui neoreul deonjyeobeoryeo one shot
Only one shot only one shot
Ireul kkwak mulgo deombyeodeureo one shot
Only one shot only one shot
You only have last chance u know?
Za kulisami, ja i Natalia, krzyczałyśmy z zachwytu.! Byli super.! a nawet w czasie ich koncertu Natalia powiedziała mi taki tekst "który ci się podoba.?" w moją stronę, ja się lekko zaczerwieniłam, lecz po chwili dała mi spokój i mogłam w spokoju posłuchać dalszej muzyki. Gdy zeszli ze sceny, zauważyli nas, ja się tylko uśmiechnęłam przyjaźnie, nawet nie zauważyłam w ich gronie Youngjae 'a, trochę mnie to smuciło, no ale pewnie się bardzo zmienił nie do poznania albo potrzebuje na moje piękne oczy okularów.! Dobra razem z Natalią, dostałyśmy mikrofony i weszłyśmy na scenę, ludzi było bardzo dużo, a jak nas zobaczyli to zaczęli krzyczeć, moje i Natalii imię. Oczywiście moje imię "Imfa" zaczęłyśmy śpiewać.

tekst :3

Przyznam się, że już wiem jaki naprawdę jesteś.
Tak już wiem!
Nie potrafisz obdarzyć miłością siebie, ani mnie!
Przyznam się, że wiedziałam o jej istnieniu
dawno już!Pozwoliłam byś myślał, że ja nie wiem o was nic!
Wczoraj z nią, dzisiaj ze mną tu jesteś i mówisz,
że kochasz mnie!
I przysięgasz na całe swoje marne życie,
że tak jest!
Kiedyś jeszcze wierzyłam, że możesz się zmienić
i ze mną być!
Byłam głupia, naiwna,
Teraz wiem, że myliłam się.

OKŁAMAŁEŚ MNIE ZEMSZCZĘ SIĘ,
DOBRZE O TYM WIESZ.
ZDRADZIŁEŚ MNIE, TERAZ JA BĘDĘ RANIĆ CIĘ.
POCZUJESZ GORZKI SMAK,
POCZUJESZ TEN SAM BÓL.
ZDRADZIŁEŚ MNIE, TERAZ JA BĘDĘ RANIĆ CIĘ....

Nic nie warte słowa składane przed Bogiem, w dniu ślubu i
nic nie warty skrawek papieru z podpisem Twoim i Mym.
Nic nie warte noce spędzone we dwoje, nie warte nic!
Powiedz czy nasze dzieci byłyby nie warte, nie warte nic?!

OKŁAMAŁEŚ MNIE ZEMSZCZĘ SIĘ,
DOBRZE O TYM WIESZ.
ZDRADZIŁEŚ MNIE, TERAZ JA BĘDĘ RANIĆ CIĘ.
POCZUJESZ GORZKI SMAK,
POCZUJESZ TEN SAM BÓL.
ZDRADZIŁEŚ MNIE, MNIE, MNIE
OKŁAMAŁEŚ MNIE, ZEMSZCZĘ SIĘ
DOBRZE O TYM WIESZ
ZDRADZIŁEŚ MNIE, TERAZ JA BĘDĘ RANIĆ CIĘ.
POCZUJESZ GORZKI SMAK,
POCZUJESZ TEN SAM BÓL.
ZDRADZIŁEŚ MNIE, ZEMSZCZĘ SIĘ.

Nie warte nic... Nie warte nic...!
Po skończeniu piosenki, przytuliłam Natalię, zeszłyśmy ze sceny, po czym podszedł do nas kierownik, niedaleko stała grupa B.A.P. mogła wszystko słyszeć no ale cóż.
- dziewczyny to było genialne.!
- dziękujemy...-powiedziałyśmy obie niepewnie, on jest przerażający.
- chciałybyście zaśpiewać na następnym koncercie.?
- n-nie, i tak już dość ich miałyśmy...-odpowiedziałam niepewnie.
- ależ to było genialne.! Skąd znacie taką piosenkę.?!-zapytał a odpowiedziała mu Natalia.
- Imfa je pisze.- przytuliła mnie, a ja na nią spojrzałam.
- słyszałem o waszym poprzednim koncercie, śpiewałyście jeszcze z takim chłopakiem, zaśpiewacie z nim piosenkę.?!-zrobiłam przerażone oczy, wzdrygnęłam się, lecz odpowiedziałam.
- a-ale my n-nie wiemy gdzie on jest.
- nie wiesz gdzie jest twój chłopak.?-zrobił uradowaną minę, a ja się przestraszyłam, dlaczego.? Bo kierownik spojrzał za mnie, a ja poczułam ciepło za sobą.
- zerwała ze mną.- przytulił mnie.! Lukas.?! Ten Pan zrobił minę zdziwienia, a ja uwolniłam się od jego uścisku, zaczęłam na niego krzyczeć.
- miałeś się do mnie nie zbliżać.!!!
- no a jednak to zrobiłem. Babo, ostatnio wylądowałem przez ciebie w szpitalu.!
- i dobrze, przynajmniej tam cię mogę widywać, ale tylko tam.!
- Imfka opanuj się.- uspokoiła mnie Natalia, sprawiłam mu lekki ból, odsuną się do tyłu, a Natalia gdzieś dzwoniła, nawet nie ciekawiło mnie gdzie, podbiegła do mnie, próbowała uspokoić, jednak na nic, to znowu nie byłam ja, Lukas się oddalił, dość daleko, i podbiegli do niego chłopcy z B.A.P. Natalia do nich krzyknęła aby się do niego nie zbliżali bo oni ucierpią, gdy Lukas już upadł na ziemię, miał żyłkę na czole, bardzo wyraźną, zaczął się dusić, a ja poczułam za sobą czyiś tors, po czym ktoś zasłonił mi widok, ręką, uspokoiłam się, jednak to nie był koniec, odwróciłam się, Kastiel.?
- Ewangelina co tu się dzieje.?!
- ON, miał się nie zbliżać.!- mówiąc słowo ON wskazałam na chłopaka leżącego na ziemi i trzymającego ręce na twarzy, po czym podbiegł do mnie jeden z B.A.P. po czym go trochę rozpoznawałam odezwał się.
- Ewangelika.?
- Youngjae.?


mam nadzieje że się spodobało. ;)
tu macie tłumaczenie piosenki B.A.P.



Jeden strzał, pozwól mi powiedzieć coś, co już wiesz
Po prostu przynieś mi rock/styl
Wiesz co mam na myśli?

Jest tylko jedna szansa, kiedy idziesz tą ciemną ścieżką
Świeć jak Martin Luther King
Wygrzeb się z rynsztoku
Jest zbyt wcześnie na porażkę, wciąż jesteś młody
Jeden strzał, jedna szansa
Nie ma drugiej szansy, nie strać jej, przygotuj się teraz
Do cholery tak, staw sobie wyzwanie, rozpostrzyj małego siebie, po prostu to zrób

Jeden strzał!
Masz zamiar się poddać? Dasz się złapać przez otaczające cię pułapki?
Tylko jeden strzał!
Nie uciekaj, odwróć się i staw czoło swoim twarzom
Nawet jeśli świat się od ciebie odwróci
Chroń siebie, to właściwa postawa
Wszyscy już wiedzą?
Hej, wykrzycz swój głos światu?

Nie mogę się cofać na tej niekończącej się ścieżce
Woo woo woo, nie daj się sobą zachwiać
Nie mogę się uwięzić w tym czasie chaosu
Woo woo woo, jest tylko jedna szansa

Tylko jeden strzał, tylko jeden strzał
Gryź mocno i idź na nich/sprzeciw się nim, jeden strzał
Tylko jeden strzał, tylko jeden strzał
Rzuć się na świat, jeden strzał
Tylko jeden strzał, tylko jeden strzał
Gryź mocno i idź na nich/sprzeciw się nim, jeden strzał
Tylko jeden strzał, tylko jeden strzał
Masz tylko jedną szansę, wiesz?

Potrząśnij głową i powiedz nie byciu więźniem lenistwa
Wszyscy ci, którzy się nie starają, natychmiast się obudźcie
Chcesz mieć wysoką pozycję tylko dzięki siedzeniu w swoim pokoju?
To nie jest gra - dlaczego nie możesz oddzielić tego od rzeczywistości?
Och yeah, okrąż tor
Czas ciągle skręca i skręca, tak daleko
Tylko ci, którzy są gotowi mogą naprawdę mówić
Zaczynanie od tego samego miejsca tylko sprawi, że będziesz żałować, kiedy zamkniesz oczy

Jeden strzał!
Masz zamiar być ofiarą? Masz zamiar przegrać, szukając łatwego wyjścia
Tylko jeden strzał!
Odwróć swoją twarz w stronę szorstkiego świata i zetrzyj się i walcz
Nawet jeśli wysokie ściany próbują cię zablokować
Przeskocz je, nawet jeśli za każdym razem upadniesz
Wszyscy już wiedzą?
Hej, wykrzycz swój głos światu?

Nie mogę się cofać na tej niekończącej się ścieżce
Woo woo woo, nie daj się sobą zachwiać
Nie mogę się uwięzić w tym czasie chaosu
Woo woo woo, jest tylko jedna szansa

Części ciebie, które są ukryte przez mgłę
Spal się w pasji, która jest gorętsza niż słońce
Biegnij i odejdź, nie oglądaj się wstecz
Nie przestawaj, odejdź, nie puszczaj siebie

Nie mogę się cofać na tej niekończącej się ścieżce
Woo woo woo, nie daj się sobą zachwiać
Nie mogę się uwięzić w tym czasie chaosu
Woo woo woo, jest tylko jedna szansa

Tylko jeden strzał, tylko jeden strzał
Gryź mocno i idź na nich/sprzeciw się nim, jeden strzał
Tylko jeden strzał, tylko jeden strzał
Rzuć się na świat, jeden strzał
Tylko jeden strzał, tylko jeden strzał
Gryź mocno i idź na nich/sprzeciw się nim, jeden strzał
Tylko o jeden strzał, tylko jeden strzał
Masz tylko jedną szansę, wiesz?